Białoruś i co dalej….
Psy szczekają a Łukaszenka robi co chce. Pytanie; czy międzynarodowa opinia publiczna jeszcze coś może, czy raczej gierki interesów całkowicie ją sparaliżowały.
Psy szczekają a Łukaszenka robi co chce. Pytanie; czy międzynarodowa opinia publiczna jeszcze coś może, czy raczej gierki interesów całkowicie ją sparaliżowały.